Polski rynek e-commerce stoi na progu największej rewolucji od lat. To, co rozpoczęło się jako partnerstwo między dwoma gigantami - InPostem i Allegro - przekształciło się w otwartą wojnę o kontrolę nad sposobem, w jaki Polacy robią zakupy online. Rafał Brzoska, szef InPostu, przygotowuje bezpośrednią odpowiedź na działania Allegro: własną platformę handlową opartą na sztucznej inteligencji, która ma ruszyć już na początku przyszłego roku.
To nie jest zwykła rywalizacja biznesowa. To starcie dwóch wizji przyszłości polskiego e-commerce, w którym stawką jest kontrola nad całym procesem - od momentu, gdy klient myśli o zakupie, aż po odbiór paczki. Dla milionów Polaków oznacza to fundamentalną zmianę w sposobie kupowania online.
Od partnerów do wrogów: anatomia konfliktu
Jeszcze kilka lat temu InPost i Allegro były idealnym przykładem symbiozy biznesowej. Allegro dostarczało zamówienia, InPost je rozwozył. Wszyscy byli zadowoleni - klienci mieli wygodne paczkomaty, Allegro mogło się skupić na sprzedaży, a InPost rozwijał swoją sieć. Problem zaczął się, gdy obie strony zrozumiały, jak bardzo są od siebie zależne.
Przełom nastąpił, gdy Allegro zdecydowało się na budowę własnej sieci automatów paczkowych. Program Allegro One Box, który na koniec roku ma liczyć ponad sześć tysięcy punktów, to bezpośredni atak na pozycję InPostu. Równocześnie powstał Allegro Delivery - kompleksowy system logistyczny łączący własne automaty z partnerami jak ORLEN Paczka czy DHL.
Strategia integracji pionowej
Oba koncerny realizują tę samą strategię, ale z przeciwnych stron łańcucha wartości:
Allegro integruje się "w dół" - od platformy handlowej wchodzi w logistykę, budując automaty i kontrolując dostawy
InPost integruje się "w górę" - od usług logistycznych wchodzi w handel, tworząc własną platformę sprzedażową
Cel jest identyczny: kontrola całego procesu zakupowego od początku do końca
W centrum tego starcia znajdzie się nowa broń InPostu: zaawansowana sztuczna inteligencja, która ma całkowicie zmienić sposób, w jaki wybieramy produkty online.
Rewolucja AI w polskim e-commerce
Nowa platforma InPostu nie będzie kolejnym marketplace'em w stylu Allegro czy Amazon. To ma być coś fundamentalnie innego - inteligentny system rekomendacji, który analizuje zachowania użytkowników i przekierowuje ich bezpośrednio do najlepiej dopasowanych sklepów internetowych.
Wyobraź sobie scenariusz: otwierasz aplikację InPostu, wpisujesz "buty do biegania", a algorytm AI analizuje twoją historię zakupów, preferencje cenowe, rozmiary, marki które kupowałeś wcześniej, a nawet lokalizację. Zamiast setki wyników, dostajesz jedną, idealnie dopasowaną rekomendację z konkretnego sklepu, wraz z gwarancją szybkiej i taniej dostawy do najbliższego paczkomatu.
Sposób kupowania już zaczyna wpływać na zachowania zakupowe klientów oraz staje się autonomiczny i agnostyczny - marka sklepu nie będzie miała znaczenia albo będzie ono mniejsze.
Jak ma działać system AI
Etap | Tradycyjny model | Model InPostu AI |
|---|---|---|
Wyszukiwanie | Przeglądanie setek ofert | Jedna spersonalizowana rekomendacja |
Porównywanie | Ręczne sprawdzanie cen i opinii | Automatyczna analiza AI |
Wybór sklepu | Na podstawie marki lub ceny | Algorytm wybiera najlepszy |
Dostawa | Różne opcje i ceny | Preferencyjne warunki InPost |
Konsekwencje dla różnych graczy rynku
Małe i średnie sklepy internetowe
Dla mniejszych graczy to może być szansa życia. Zamiast walczyć o widoczność na przepełnionych platformach jak Allegro, mogą trafić bezpośrednio do klientów dzięki rekomendacjom AI. Warunkiem będzie prawdopodobnie atrakcyjna cena i gotowość do współpracy z InPostem na preferencyjnych warunkach.
Z drugiej strony, algorytm może faworyzować sklepy oferujące najniższe marże, co zmusi mniejszych sprzedawców do ciągłej walki cenowej.
Duzi gracze - Allegro, Amazon, Zalando
Dla gigantów to poważne zagrożenie. Część klientów może w ogóle nie trafiać na ich platformy, lecz bezpośrednio do rekomendowanych sklepów. To szczególnie niebezpieczne dla Allegro, które w Polsce ma pozycję dominującą właśnie dzięki roli pośrednika między klientami a sprzedawcami.
Odpowiedzią Allegro jest agresywna rozbudowa własnej infrastruktury logistycznej i próby ograniczenia widoczności paczkomatów InPostu w aplikacji.
Konsumenci - wygrani czy przegrani?
Z jednej strony klienci zyskają:
Prostszy proces zakupowy bez przeglądania setek ofert
Potencjalnie lepsze ceny dzięki konkurencji między sklepami
Spersonalizowane rekomendacje oparte na AI
Szybszą i tańszą dostawę
Z drugiej strony mogą stracić:
Kontrolę nad wyborem - algorytm decyduje za nas
Szeroki wybór zastąpiony jedną "najlepszą" opcją
Ryzyko manipulacji cenowych
Uzależnienie od jednego ekosystemu
Wojna na różnych frontach
Rywalizacja InPost-Allegro toczy się jednocześnie na kilku płaszczyznach:
Front logistyczny
Allegro buduje sieć Allegro One Box, InPost rozwija swoje paczkomaty. Równocześnie Allegro ogranicza widoczność paczkomatów w swojej aplikacji, a InPost odpowiada publicznymi skargami na "utrudnianie dostępu".
Front technologiczny
InPost inwestuje w AI i personalizację, Allegro rozwija swoje algorytmy rekomendacji i system Allegro Smart!. To wyścig o to, kto lepiej zna i obsłuży klienta.
Front komunikacyjny
Obie strony prowadzą ostrą kampanię PR, oskarżając się nawzajem o nieuczciwą konkurencję i szkodzenie klientom.
Trwałość efektów tej wojny zależy od tego, która strona lepiej zrozumie potrzeby klientów. Technologia to narzędzie, ale klient ostatecznie decyduje, kto wygra.
Co oznacza to dla przyszłości zakupów
Niezależnie od wyniku tej rywalizacji, polscy konsumenci są świadkami fundamentalnej zmiany w e-commerce. Przyszłość zakupów online może być znacznie bardziej spersonalizowana, ale też mniej transparentna.
Kluczowe będzie znalezienie równowagi między wygodą a kontrolą, między personalizacją a różnorodnością wyboru. Firmy, które to zrozumieją, będą kształtować polski e-commerce przez kolejne lata.
Co możemy zrobić jako konsumenci
Nie uzależniać się od jednej platformy czy usługi
Świadomie korzystać z różnych kanałów zakupowych
Śledzić rozwój sytuacji i wpływ na ceny oraz wybór
Korzystać z konkurencji między platformami
Pamiętać, że mamy prawo wyboru
Podsumowanie: przyszłość już się dzieje
Wojna między InPostem a Allegro to nie tylko biznesowa rywalizacja - to symbol głębszych zmian w całym ekosystemie e-commerce. Sztuczna inteligencja, integracja pionowa, walka o dane klientów i kontrolę nad procesem zakupowym to trendy, które obserwujemy na całym świecie.
Polska staje się laboratorium, w którym testowane są nowe modele biznesowe. InPost z jego platformą AI może się stać pionierem nowego sposobu robienia zakupów online - albo kosztownym eksperymentem. Allegro z kolei pokazuje, jak tradycyjni gracze bronią swojej pozycji przez integrację i budowanie ekosystemów.
Jedyne, co jest pewne, to zmiana. Sposób, w jaki kupujemy online dzisiaj, może być już za rok kompletnie inny. I to właśnie w tej niepewności tkwi największa szansa dla wszystkich - firm, które potrafią się adaptować, i klientów, którzy skorzystają na intensywnej konkurencji.